Kredyt frankowy – jak odzyskać pieniądze?
Sprawa kredytów frankowych ciągnie się za ponad połową Polaków już od bardzo dawna. Mimo że wiele osób skorzystało z tego rodzaju pożyczki w latach 2004-2009 to w dalszym ciągu muszą oni znosić jej skutki.
Wszystko przez to, że zostały one oszukane przez banki. Warto jednak już na początku zaznaczyć, że wyjście z długów jest możliwe. Zobaczymy w jaki sposób.
W czym tkwi problem?
Zanim jednak przejdziemy do korzystnych dla Frankowiczów rozwiązań, warto pokrótce wytłumaczyć, czemu kredyty w walucie franka szwajcarskiego przysporzyły im tyle problemów.
Wszystko za sprawą tzw. klauzul abuzywnych, czyli przepisów w umowach dotyczących praw konsumenta. Były one najczęściej ukryte, przez co kredytobiorcy nie byli należycie informowani m.in. o stratach, jakie może przynieść pożyczka.
Tę niejasną treść wykorzystywały banki poprzez np. samodzielne i dowolne tworzenie tabel kursów bankowych. Kredytobiorca nigdy nie wiedział, ile jeszcze musi spłacić, a bank czerpał dodatkowe sumy przez częste zmiany i przede wszystkim wzrosty kursu Franka Szwajcarskiego.
W taki sposób Frankowicze zostali oszukani, kończąc z wielkimi długami na wiele lat, ponieważ klauzul abuzywnych nie można było usunąć z umowy bez jej całkowitego naruszenia.
Klauzula abuzywna jako sposób na odzyskanie pieniędzy
Sprawdza się tu powiedzenie: kto mieczem wojuje od miecza ginie. W 2019 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wprowadził do ustawy wyrok regulujący mówiący o tym, że sąd krajowy powinien ocenić skutki, jakie wynikają z dyrektywy o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich na podstawie przepisów prawa krajowego.
W rzeczywistości oznacza to, że na drodze sądowej można udowodnić obecność klauzul abuzywnych w umowach kredytowych, potwierdzając przy tym ich niejednoznaczną treść. Dzięki temu szanse na wygranie z bankiem znacznie wzrastają.
Inne sposoby na rozwiązanie kredytu
Wyrok TSUE pozwolił na rozwiązanie spraw również w sądzie okręgowym. Można tam bowiem składać pozew CHF, powołując się na prawo europejskie. Dobry prawnik jest w stanie wtedy unieważnić umowę zawartą z bankiem.
Warto jednak dodać, że mimo że udowodnienie obecności klauzul abuzywnych w umowie jest bardzo dobrym argumentem, to nie zawsze pozwala ono unieważnić umowę. Można stawiać kredytobiorcę w roli ofiary, natomiast banki również potrafią się w tych sprawach bronić – głównie dzięki dowodom na to, że klient miał pełny udział w ukształtowaniu umowy. Takie przypadki są jednak bardzo rzadkie.
Inną kwestią jest to, że unieważnienie umowy pozbywa się problemu kredytu, ale sprawę traktuje się tak, jakby w ogóle nie miała miejsca. Co za tym idzie – utracone pieniądze idą w zapomnienie. Nie jest to korzystne dla Frankowiczów, dlatego często próbuje się w sądzie wywalczyć zwrot straconych pieniędzy. Na to zaś nieczęsto zgadzają się banki.
Korzystnym rozwiązaniem w takiej sytuacji staje się przewalutowanie umowy na polską wartość. Wtedy też albo bank zwraca pieniądze w złotówkach, albo Frankowicze spłacają resztę kredytów w dokładnie wyliczonym polskim nominale.
Dobry prawnik
Jak widać żadne spośród wyżej wymienionych, choć dość częstych rozwiązań nie jest korzystne dla obu stron. Zdarzają się jednak przypadki, w których sprawę kończy zobowiązanie dwóch stron do zwrotu i uregulowania wszystkich należności pieniężnych, które od siebie otrzymały.
Aby tego dokonać, potrzebny jest prawnik, który doskonale zna się na tym temacie. Na szczęście popularność problemu kredytobiorców frankowych pozwoliła na stworzenie wielu kancelarii frankowych, które specjalizują się głównie w tej sprawie. Dzięki temu wiedza i doświadczenie prawników pozwalają na coraz częstsze zakończenie problemu w sposób korzystny dla obu stron.
Jak można zatem zauważyć, pomoc dla Frankowiczów staje się coraz bardziej skuteczna. Dawniej liczba osób zadłużonych sięgała 1 miliona. Dziś to już niespełna 500 tysięcy. Wszystko to za sprawą utworzenia kancelarii adwokackich dla Frankowiczów, które coraz częściej, z roku na rok otwierają kredytobiorcom drzwi do zakończenia problemów i wyjścia z długów.
